Moim drugim sposobem na zajęcie Igi jest robienie wyklejanek. Jeśli mam czas to robimy je wspólnie, jeśli muszę coś zrobić - wycinam małej różnego rodzaju kształty z kolorowego papieru, daję klej i blok i sobie wymyśla różne wzory i kombinacje. Zajęcie jest czasochłonne więc ja "kupuję" nieco czasu dla siebie, Iga utrwala sobie nazwy kształtów i kolorów i usprawnia rączki i paluszki. Dziadki też są zadowolone bo na ogół dostają obrazek w prezencie.
W ten sposób w grudniu powstała np. świąteczna choinka.
W ten sposób w grudniu powstała np. świąteczna choinka.
Wczoraj w ramach urozmaicenia Iga wyklejała "śmieszne buźki". Powycinałam z gazet oczy, nosy i usta, a mała robiła z nich buźki.
A oto niektóre z śmiesznych buziek:
1 komentarz:
hehe śmieszny pomysł z tymi buźkami :)
Prześlij komentarz