Jak chyba niemal każde dziecko, Iga uwielbia jajka niespodzianki. W domu mamy mnóstwo kinderkowych zabawek, zostają nam też po nich plastikowe jajeczka. Przedwczoraj wpadł mi do głowy pomysł na ponowne wykorzystanie ich w fajny sposób: zamieniłyśmy zwykłe plastikowe jajko w słodkiego wielkanocnego kurczaczka.
Potrzebne materiały:
- plastikowe jajeczka,
- czerwony, żółty i pomarańczowy filc,
- taśma dwustronna,
- blok techniczny i czarny pisak,
- nożyczki.
Jak niemal wszystko, co wykonuję ze swoim dzieckiem, wykonanie kurczaczków jest bardzo proste. Wystarczy wyciąć z filcu skrzydełka, nóżki i dzióbki oraz oczy z bloku technicznego (niestety skończyły mi się plastikowe oczka) i poprzyklejać wszystko do plastiku. Tutaj najlepiej sprawdzi się taśma dwustronna, klej może nie trzymać dobrze.
Po doklejeniu nóżek pojawiły się problemy z ustawieniem kurczaka w pionie. Dlatego też kuperek również podkleiłam taśmą, tak dla równowagi :)
1 komentarz:
Ale cudaki! Nie ma to jak recykling!
Prześlij komentarz