poniedziałek, 24 lutego 2014

Różne techniki malowania farbkami

Wspomniałam już we wcześniejszym poście, że Iga uwielbia malować. Maluje dość często, a jedno duże opakowanie farb (12 słoiczków) czasem starcza jedynie na dwa użycia. Można by się zastanawiać dlaczego jej się to nie nudzi? Bo zawsze kreatywnie urozmaicamy sobie tę zabawę. Tradycyjnie malujemy za pomocą pędzelka, ale malowanie rączkami, i towarzyszące temu brudzenie się, wydają się być o wiele bardziej interesujące...



Inną interesującą formą jest nakładanie farby za pomocą rączek i kawałka kartonika:


Odciskanie farby za pomocą ręcznika kuchennego też pozostawia fajne wzorki:


Zresztą gąbka kuchenna to też fajne uatraktycyjnienie:


Pędzelek też może być wykorzystany w nieco niekonwencjonalny sposób ;) :


Gdy powyższe już się znudzi, zawsze można się skupić na malowaniu czegoś:


Jeśli ktoś zwrócił uwagę tutaj Iga ma na sobie prawdziwy miks wzorków - wyjaśnię, że tego dnia ubierał ją tata :)

A tak na ogół prezentuje się pokój po malarskich poczynaniach mojej pociechy:


4 komentarze:

NitkaFantazji pisze...

O rety:) fajna zabawa tylko kto to potem sprząta ?;)

KreatywnaMamaKreatywneDziecko pisze...

Oczywiście, że ja ;) chociaż Iga często pomaga....

katya pisze...

Dziecko ubabrane czym się da to dziecko szczęśliwe, tylko ja niestety ostatnio trochę o tym zapomniałam. Dzięki za tego posta:)

Asia- blog o szyciu ubrań pisze...

no i taką kreatywność rozumiem :D